Film nie zasługujący na wysoką ocenę. Nie uważam ,że film był piękny , wzruszający ,czy coś w tym stylu. Jedyne co się czuje oglądając ten film to dość mocne zdenerwowanie. Bohaterka moim zdaniem potrzebowała pomocy z zewnątrz . Nie poradziła sobie sama z sytuacją w jakiej się znalazła ,działała pod wpływem emocji . I specjalnie nie pisze ,że Agata Mróz ,bo takich przypadków jest miliony ,a że ona była sławna to trzeba było to rozwiać. Dzięki niej córka wychowuje się bez matki , mąż stracił żonę ,a inne matki ,które znajdują się w tej sytuacji ,będą teraz myślęć (chociaż mam nadzieje ,że nie będą tego oglądać) , że muszą umrzeć ,bo potem będą uważane za złego człowieka. Jeżeli jest zagrożenie życia to nie powinno się nawet zastanawiać. Dlatego uważam ,że Agata zachowała się trochę nieodpowiednio. Co do filmu .. słaby , aktorka błąd , muzyka dobrana ,aby widz wpadł w stan ciężkiej depresji , żal fajnego aktora jakim jest Michał Żebrowski. A stan jakiejkolwiek osoby ciężko chorej zawsze nie jest miłym widokiem .