film ciężki, głęboki, trudny o tym jak z ofiary można stać się oprawcą i odwrotnie. Film ubogi jeśli chodzi o obrazy ale te które reżyser pokazał wystarczają aby zobaczyć nie tylko piekło obozu i wojny - takich filmów było mnóstwo. Tu mamy do czynienia ze specyficznym trójkątem. Czym akcja filmu się przesuwa, relacje między głównymi bohaterami są tak niejednoznaczne, że nikt nie wie jak film się skończy. A kończy się tak zaskakująco dla widzów, że sala kinowa długo się nie potrafi podnieść z krzeseł - co rzadko to się zdarza. Brawa za bardzo odważny film dla Sobieszczańskiego!!! Świetny dobór aktorów do ról: REWELACYJNE TRIO: Wichłacz, Gierszał, Świeżewski. Zdjęcia do filmu kręcone w inny sposób niż jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Widać, że realizował je ktoś spoza Polski - w tym przypadku Valentyn Vasyanovych.