W każdym polskim filmie, dosłownie każdym występuje kuna. Ile można? Nie ma innych aktorek w srednim wieku czy co? Lubię ją, ale po 4-5 filmow w roku to przegięcie.
Do póki gra dobrze to mi to nie przeszkadza "Lejdis","Miłość na wybiegu" i przede wszystkim świetne "33 sceny z życia" w tych filach naprawdę grała świetnie zwłaszcza w tym ostatnim więc nie przeszkadza mi, że gra bo gra dobrze choć czasami też jej coś nie wyjdzie chociażby "Idealny facet dla mojej dziewczyny", ale ogólnie jest OK.
Zresztą ma również grać w najnowszym filmie Feliksa Falka "Joanna" wcześnie były też informacje, ze być może zagra w filmie "Supermarket" choć aktualnie o tym projekcie cicho, ruszyć mają też zdjęcia do "Maratonu Tańca" Magdaleny Łazarkiewicz czytała scenariusz tego filmu kiedy go upubliczniano choć nie wiem czy jest to równoznaczne z tym, że zagra poza tym jest jeszcze "Lejdis 2" które też ma powstać, a więc kilka nowych produkcji z nią się szykuje.
Jest aktorką, taki zawód. Czy po nagraniu powiedzmy 3 filmów danego roku powinna się zamknąć w domu i czekać na nowe limity?!?
Poza tym ma teraz swoje "5 minu"t i nierozsądnie by było z nich nie skorzystać. Mi osobiście to pasuje, bo podoba mi się jej gra.
Może i powinna korzystać, ale niedługo zniknie, jak każdy aktor sie wypali. W pierwszych produkcjach, kiedy Kuna jeszcze była nikim-imponowała mi. Ale teraz gdy jest wszędzie-mam jej dość-jej prymitywna gra aktorska + jej tarz = katastrofa filmu.
Moim zdaniem Kuna wnosi wiele do filmu swoją grą, dlatego życzę jej aby jak njdłużej pojawiała się na ekranie.