Jestem pozytywnie zaskoczona. To może być bardzo ciekawy serial. Cieszy mnie obecność nowych aktorek jako bohaterek. :) Cały czas coś się dzieje, dźwięk jest nawet w porządku, jedynie mogliby zamiast lektora dać napisy w scenach z j. niemieckim. W każdym razie będę oglądać dalej, bo już polubiłam te dziewczyny. :) A jak Wy oceniacie pierwszy odcinek?
Niezły ale to serial bardziej dla kobiet co dziwi zważywszy na to że feministki robią antypisowskie manifestacje a Kurski serwuje widzom mocno feministyczny serial.
Jest jednak mała różnica. Polega na tym że pis pokazuje jak Polacy chronią żydówkę a za PO robili filmy jak Polacy palili żydów w stodole. Mam nadzieję że to wyjaśnia pewną różnicę:)
To wyjaśnia że będzie znowu pokazywany zakłamany obraz ,że polacy są święci a wszystko to wina niemców i ruskich.
Bo to była wina NIEMCÓW. Oni na nas napadli i pobudowali SWOJE obozy śmierci. Polska była pierwszym krajem który stawił prawdziwy opór temu zbrodniczemu totalitaryzmowi. To zachód był bez jaj a teraz jeszcze mają czelność nas pouczać.
I może powiesz że polacy byli święci ,nie donosili na żydów i nie grabili ich majątku(oczywiście myśle tu o zdecydowanej mniejszości ,ale tacy też byli).
Zawsze byli jacyś ludzie którzy kolaborowali z wrogiem, żydzi również kolaborowali z nazistami, przecież kapo w obozach to byli często żydzi. Nie rozumiem tylko desperackich prób przyprawienia Polakom gęby antysemitów i współodpowiedzialności za holokaust to zwykłe, żeby mocno nie przeklinać dziadostwo bo to Polacy a nie inne narody w tamtym czasie narażając życie swoje oraz swoich rodzin uratowali wielu żydów. Podkreślam nienawidzę TVn-u, lisweeka, wyborczej, jeśli jesteś z tych klimatów to ta rozmowa po prostu nie ma dalszego sensu.
ha ha, nie, nie oglądam Trwam i nie czytam pro pisowskich gazet ale dobrze że to napisałeś, przynajmniej wiem że ta rozmowa nie miałaby sensu.
Twierdzenie, że serial jest dla kobiet, bo w głównych rolach nie obsadzono mężczyzn, jest niezmiernie seksistowskie. Według ciebie postaci kobiece są nudne czy może zwyczajnie niezbyt inteligentne?
Nie rozmawiaj z kucami. Czasami ten stan nie mija z trądzikiem i pokątną mastrubacją.
To nie tylko samo to że grają kobiety, wynika to ze specyfiki takich produkcji. Facet woli bardziej oglądać strzelaniny, przemoc i seks a nie łzawą uczuciowość albo męskie klaty jak w wielu produkcjach robionych pod kobiety, Grey się kłania. Mój ojciec oglądał ostatnio odcinek i na końcu powiedział "to nawet nie postrzelali?" Jest to tak samo normalne jak to że chłopcy wolą bawić się samochodami i żołnierzykami a dziewczynki jakimiś różowymi kucami czy Kenami.
przy Greyu ten serial to arcydzieło, weź nie porównuj produkcji dla kobiet do tej kupy, nawet komedie romantyczne w porównaniu do Greya to rozrywka dla intelektualistów :D
Abstrahując od jakości samej produkcji to kobiety muszą lubić praktyki Greya w przeciwnym razie filmy nie odniosłyby takiego sukcesu kasowego.
Ja nie wiem kto to lubi i nie znam żadnej kobiety, której podobałby się ten film. Raczej naśmiewają się z niego... a sukces kasowy nie świadczy o jakości, tylko o tym, że ktoś to potrafił dobrze sprzedać.
Aha, idą do kin żeby pośmiać się z praktyk sado maso. Jakoś tego nie kupuję. Większość kobiet po prostu udaje cnotki a prawda jest zupełnie inna. Jednej płci to wypada ale innej to już nie bo jesteś jakimś seksistą albo zboczeńcem.
to sado maso w tym filmie to jest tak udawane, że śmiać się chce, już lepiej obejrzeć Story of O, albo Salo or 120 Days of Sodom
a ty brzmisz jak jakiś frustrat, uspokój cycki :)
To feministki są sfrustrowane a nie ja. Czemu facet ma w każdym filmie świecić klatą i wszystko jest w porządku a jak kobita pokaże kawałek ciała to staje się automatycznie obiektem seksualnym? To jest nieuczciwe. Gdyby znany polityk powiedział że faceci jeżdżą do Egiptu na seks turystykę to nikt by tego nie krytykował ale powiedz że kobiety jeżdżą na seks turystykę to już wielkie larum się robi. Żenada. Feminizm to choroba, inny stan umysłu.
W 100% akceptuje nagosc meska jak i damska w produkcjach. Pod warunkiem, ze scena faktycznie wymaga tej nagosci. Rozbierania akotrow/aktorek na sile, zeby scena byla ciekawsza, nie kupuje.
Nie kupuje tez rozroznienia na serial damski i meski. Bo za duzo strzelaja/ za malo strzelaja, bo za duzo milosci/ za malo milosci. Co za roznica. Niech kazdy oglada co chce. Znam mezczyzn ktorzy uwielbiaja komedie romantyczne i płacza na Tytanicu i sa tak samo norlamni jak ci, ktorzy nie kupia rozowego dlugopisu bo to "pedalskie". To samo dotyczy sie kobiet.
A to nie powinno tak byc, ze w domu kobieta jest matka i żoną. Kochajaca, czułą i wspierajaca, w gościach grzeczna i kulturalna, a w sypialni jak potrzeba zamienia sie w sadomasochiatyczna wariatke ( o ile to lubi! ) i potrafi dyndać obwiązna pod sufitem pół nocy dla obupólnej uciechy?
Gdybym była facetem i lubiła takie zabawy to nie znaczy ze wybrałabym kobiete ktora w KAŻDEJ sytuacji zachowuje sie jak dziwka. Niech juz lepiej udaje cnotke.
A co do tego czy ktoś to lubi... no ktoś na pewno.
Ale różnice psychofizyczne są faktem. Dla mnie głupotą jest narzucanie na siłę że kobieta i mężczyzna mają dzieciaka po równo wychowywać i dzielić te obowiązki. Jeśli ktoś ma taką ochotę to proszę bardzo ale nie róbmy ludziom wody z mózgu i nie narzucajmy jakiejś chorej wizji gdzie facet ma robić dokładnie to samo co kobieta bo przecież taki model narzuca lewacka poprawność polityczna.
Czyyyli... według Ciebie ojciec nie jest potrzebny do wychowywania dziecka? :)
Ale nie musi się dzielić obowiązkami. To tylko kolejna głupia presja otoczenia dyktowana poprawnością polityczną. To jest taka sam presja jak to że kobiety gonią za jakimś kanonem piękna w danym okresie czasu. Gdybym był kobietą to miałbym w d..pie kanony piękna które prowadzą wyłącznie do niekończącej się frustracji.
Skoro nie dorosłeś do przewijania dzieci, to lepiej ich po prostu nie mieć. Problem z głowy. Nikt nie musi mieć dzieci, nie ma takiego obowiązku.
Nie znam się na tym, co wy na wsi robicie, ale skoro zajmujesz się ptasimi kupami, to i dziecko przewiniesz, marudzisz jak pięciolatek :)
Wolę określenie jak duże dziecko. Nie mam ciało umysłu pięciolatka więc nie mogę już tak marudzić.